Paweł Podworny

Cześć, nazywam się Paweł Podwórny i mam 19 lat. Obecnie jestem na pierwszym roku
studiów na Aston University w Birmingham na kierunku International Business and
Modern Languages French and Spanish. Studia w Wielkiej Brytanii wybrałem ze
względu na ofertę kierunków, których nie znajdziecie nigdzie indziej. Kierunek, który
najbardziej wam polecam to ten właśnie, na który uczęszczam – macie płynność
językową i wiedzę biznesowa po ukończeniu jednego kierunku. Myślę, że to
przyszłościowe podejście do tematu, a obowiązkowy na tym kierunku i polecany na
wszystkich staż na trzecim roku tylko w tym pomaga.

Zajęcia są podzielone pomiędzy szkołę językową i szkołę biznesową. Zajęcia językowe
są prowadzone w małych grupach i mają głównie tematykę biznesową. Natomiast
zajęcia biznesowe obecnie miałem na dużych salach wykładowych w postaci wykładów,
które były nagrywane i można spokojnie obejrzeć w domu jeszcze raz. Oceny otrzymuje
się z prac pisemnych (coursework) i egzaminów, które są dwa razy do roku. W tym roku
pośród moich przedmiotów, oprócz języków, można znaleźć accounting, International
Business i marketing. Zdecydowałem się na tą uczelnię i ten kierunek ze względu na to,
że jest to kurs 4-letni, a cały trzeci rok spędzam na stażu zagranicą.

Aston jest nastawiony bardzo pozytywnie do zagranicznych studentów. Praktycznie
każdy pracownik uniwersytetu jest tu, żeby nam pomóc. Wszystko czego potrzebujemy
jest na miejscu – od siłowni z zabytkowym basenem, po dwa puby i klub. Każdy student
może skorzystać z nauki dodatkowego języka lub ma możliwość uczęszczać na
dodatkowe zajęcia z angielskiego.

Birmingham jest dość dużym miastem, ale nie czuć tego tak bardzo. Na dworzec
autobusowy i kolejowy można dostać się w 10 minut piechota. Bardzo dobrze
rozwinięta jest sieć autobusów. Bilet 4 tygodniowy dla studenta to koszt £42.
Birmingham jest drugim największym miastem Anglii, więc naturalnie wszystko czego
wam potrzeba możecie tutaj znaleźć.

Po przyjeździe i przyzwyczajeniu się do akcentu zaczynasz studia i poznajesz nowych
znajomych na orientation week. Pomiędzy wszystkimi imprezami wystawy mają
stowarzyszenia studenckie oraz spotkania z wykładowcami.

Mieszkam na kampusie uniwersytetu w akademiku, który był oferowany przez Aston.
Można znaleźć tańsze mieszkania poza kampusem ale trzeba się liczyć z dojazdem i z

tym, że wszystkie wydarzenia są na kampusie. Za swoje mieszkanie w akademiku
obecnie płace £130 tygodniowo, co jest dość wysoką stawką.

Oprócz tego, że studiuje to też tak jak większość studentów również pracuję. Obecnie
pracuje w punkcie z zakładami bukmacherskimi na 24 godzinnym kontrakcie, który na
spokojnie godzę ze studiami. Pieniądze zarobione tutaj pozwalają mi na spokojne życie
w Anglii.

Atmosfera na uczelni jest bardzo dobra, jest bardzo dużo studentów z różnych krajów i
mnóstwo stowarzyszeń studenckich, do których można się zapisać. Jest ich ponad 100,
a największe z nich to piłka nożna, rugby, netball i hokej na trawie. Jeśli chodzi o
stowarzyszenia naukowe to największe są te zrzeszające największe grupy etniczne
oraz językowe, takie jak francuski, hiszpański lub arabski. Ja jestem częścią drużyny
piłkarskiej. Mamy profesjonalnego trenera i gramy w lidze uniwersyteckiej z innymi
drużynami z regionu, a oprócz tego mamy czasami wspólne posiłki i cotygodniowe
imprezy.

Gorąco polecam organizacje Edu4u, mają indywidulane podejście do każdego aplikanta
co jest niezwykle ważne. Edu4u zdecydowanie ułatwi Ci cały proces i pomoże z
wieloma problemami. Przyda się podczas aplikacji w systemie UCAS, jak i przy podaniu
o kredyt na czesne oraz o kredyt na życie.

Na koniec taka mała rada ode mnie – udzielajcie się! Bierzcie udział w wydarzeniu,
twórzcie coś swojego. Przyda się wam i przy aplikacji na studia w Anglii i przede
wszystkim w CV podczas aplikacji na placement.