Dominik Michalski
Pochodzenie: Polska
Wybrany Uniwersytet
Kierunek Studiów
Mechanical Engineering
Rok
Rozpoczęcia
2018
Cześć, mam na imię Dominik i jestem przyszłym studentem Mechanical Engineering na De Montfort University w Leicester. Chciałbym Wam opowiedzieć moją historię związaną ze studiami w Anglii. Wszystko zaczęło się około w styczniu 2017 kiedy to koleżanka wspomniała mi o agencji Edu4u i o możliwości studiowania na wyspach. Stwierdziłem, że będzie to moja druga opcja na studia zaraz po Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Skontaktowałem się z agencją, dostałem listę kierunków studiów licencjackich które mnie interesowały. Wybrałem Mechanical Engineering, przekonała mnie możliwość pracy w takich firmach jak Aston Martin czy Rolce-Royce oraz ciekawe moduły (tematy przewodnie) zajęć na poszczególnych etapach nauki.
Po wyborze kierunku dostałem niezbędne dokumenty aby zacząć aplikować na DMU. Pierwszy dokument wypełniłem w około 10 między innymi dzięki pomocy agencji. Po kilku dniach dostałem na maila ofertę z uczelni która przedstawiła mi warunki przyjęcia. W moim przypadku było to minimum 50% z fizyki lub matematyki na poziomie rozszerzonym oraz 75 % z angielskiego podstawowego , 60% z rozszerzonego lub 70% na egzaminie ustnym z tego języka. W większości przypadków żeby dostać się na wybrany kierunek wystarczy jedynie więcej niż 60% z angielskiego rozszerzonego.
Po miesiącu, gdy przesłałem już mój Personal Statement oraz referencje przyszedł czas na wypełnienie wniosku o kredyt na czesne. Jak wiadomo koszt studiowania w Anglii jest strasznie wysoki, z pomocą przychodzi nam tzw. Student finance czyli właśnie kredyt studencki. Jest on kredytem tylko z nazwy, ponieważ zasady jego spłacania są tak skonstruowane, żeby jak najmniej obciążać nasz portfel. Rozpoczęcie spłacania długu rozpoczyna się dopiero wtedy, gdy osiągniemy zarobki wyższe niż 25 tyś. £, gdy to się stanie bank pobiera automatycznie 9% z nadwyżki ponad tą kwotę. Nigdzie indziej nie dostaniemy pożyczki na tak korzystnych warunkach. Aby ją uzyskać należy wypełnić dość duży formularz, wydrukować, podpisać oraz przesłać pocztą na wskazany adres wraz ze skanem paszportu. Nie należy się martwić o niezrozumiałe podpunkty, osobiście zalałem agencję falą czasem śmiesznych i oczywistych pytań lecz nigdy nie odmówiono mi pomocy i zawszę dostawałem pomocną odpowiedź. Oprócz student finance możemy ubiegać się również o maintenance loan czyli kredyt na utrzymanie, koszty zakwaterowania i inne potrzeby.
Tak właśnie w około miesiąc przeszedłem całą rekrutację i zostało mi czekać do matury. Pomyślicie dlaczego tak wcześnie, bo już w maju przyjechałem do Wielkiej Brytanii, już wyjaśniam. Około marca przeglądając oferty lotów do Wielkiej Brytanii zobaczyłem mega okazję, lot do Manchesteru za jedyne 70 złotych, nie zastanawiając się długo kupiłem bilet jednocześnie podejmując decyzję, że De Montfort University będzie moim pierwszym wyborem. Na moje szczęście okazało się, że mam rodzinę w Manchesterze która przenocuje mnie kilka dni. Po maturze spakowałem walizki, pożegnałem się z rodziną i znajomymi i wyruszyłem w podróż mojego życia. Bardzo obawiałem się wylądowania na wielkim lotnisku lecz wszystkie drogi były znakomicie oznaczone i po godzinnej podróży tramwajem znalazłem się w centrum Manchesteru. Nie da się opisać mojego zachwytu nową kulturą, środowiskiem, oraz strachu przed samochodami jeżdżącymi po przeciwnej stronie. Będąc u rodziny wspólnie z agencją komunikując się przez Facebooka poszukiwaliśmy zakwaterowania, ku mojemu zaskoczeniu w 3 dni udało się nam znaleźć mały pokój w bardzo korzystnej cenie, oprócz tego ekipa Edu4u pomogła mi w organizacji transportu z Manchesteru do Leicester.
Za niecałe 6£ przyjechałem autokarem na miejsce. Nie obyło się bez problemów, ponieważ przespałem swój przystanek, lecz kierowca był wyrozumiały i zawrócił na pobliskim rondzie żeby wysadzić mnie w odpowiednim miejscu. Leicester zaskoczyło mnie jeszcze bardziej, miasto ma swój urok, jest spokojnie i panuje porządek. Ludzie są bardzo uprzejmi i pomocni. W drugi dzień pobytu udało mi się spotkać z Krystianem, członkiem załogi Edu4u oraz studentem drugiego roku Accounting and Business Management na DMU. Uwierzcie, nie znajdziecie lepszego polskiego przewodnika w całym Leicester, Krystian odpowiadając na moje pytania związane ze sprawami urzędowymi w koleżeńskiej atmosferze oprowadzał mnie po całym mieście, pokazał mi kampus uniwersytetu który jest naprawdę ogromny jak na amerykańskich filmach. Dowiedziałem się gdzie studenci spędzają swój wolny czas oraz gdzie jedzą. Życie studenckie jest tutaj fantastyczne, posiadając kartę uczniowską burgera z frytkami oraz napojem zjadłem za 6£! Krystian pomógł mi trzech najważniejszych sprawach: założeniu numeru NIN niezbędnego do legalnej pracy w UK, napisaniu chwytliwego CV oraz znalezieniu pracy.
Wszystkie formalności zajęły mi około tygodnia i po tym czasie byłem już gotowy do pracy. Na początku odstraszały mnie koszty życia, nie wiedziałem ile mam wziąć ze sobą pieniędzy. Okazało się, że 300£ spokojnie wystarczyło mi na samodzielne wyżywienie, opłacenie pokoju oraz inne wydatki do czasu aż nie znalazłem pracy. Należy dodać, że przyjechałem tu sam, jeżeli przyjedziecie znajomymi to na pewno wszystko pójdzie o wiele łatwiej i taniej. W tym momencie jestem w stanie samodzielnie się utrzymać nie pracując całymi dniami.
Według mnie studia w UK dają ogromne możliwości na rozwój, tutaj wszyscy stawiają na praktykę, nie widzą potrzeby uczenia się niepotrzebnej teorii. Ucząc się mamy możliwość poznania nowego języka oraz ludzi. Dzięki Edu4u zacząłem całkowicie nowe życie, mam teraz otwartą drogę aby spełniać swoje marzenia. Uważam, że moje ryzyko się opłaciło, teraz nie mogę się doczekać rozpoczęcia nauki na De Montfort University!